W kawach z Meksyku odnajdziecie smak przywołujący na myśl prażone orzechy. Jest to zresztą rejestr smaku charakterystyczny dla większości kaw pochodzących z Ameryki Środkowej. Może on odzwierciedlać różne odsłony orzechowości jak fistaszki, migdały, orzechy laskowe czy włoskie.
Ziarna z Meksyku dają napar o niskiej kwasowości. Wyczujecie w nim przyjemne akcenty czekolady, cukru trzcinowego oraz żółtych owoców.
Kawy meksykańskie są doskonałym dodatkiem do wszelkich mieszanek palonych pod espresso. Podkreślają klasyczny charakter kawy.
GOSPODARKA MEKSYKU
Meksyk to największy kraj w Ameryce Środkowej o bardzo złożonym ukształtowaniu terenu oraz klimacie. Większą część kraju zajmują płaskowyże otoczone pasmami górskimi. Chłodny klimat panuje tu w górach gdzie zimy bywają mroźne, ciepły na płaskowyżach oraz gorący i wilgotny na nizinach.
Południe Meksyku jest obszarem, na którym występują częste opady deszczu. Na północy panuje klimat suchy.
Kraj jest ogromny. Zajmuje powierzchnię niemal 2 mln km² co stawia go na 14 miejscu pod względem wielkości na kuli ziemskiej. Zamieszkuje go ponad 130 milionów ludzi o bardzo bogatym zróżnicowaniu kulturowym.
Meksyk jest krajem zasobnym w surowce naturalne takie jak ołów, siarka, cynk, miedź a także jest światowym liderem w wydobyciu srebra.
Głównym źródłem siły gospodarczej Meksyku jest turystyka oraz sprzedaż ropy naftowej. Bogata w złoża tego surowca Zatoka Meksykańska to obszar działalności największych platform wiertniczych.
Rolnictwo stanowi w Meksyku 10 % w wytwarzanym dochodzie narodowym i daje zatrudnienie niemal ¼ aktywnej sile roboczej kraju.
Zdecydowana większość upraw jest prowadzona w stary, tradycyjny sposób. Charakteryzuje się niską wydajnością oraz dużym zapotrzebowaniem na siłę roboczą.
PRODUKCJA KAWY W MEKSYKU
Kawa w Meksyku jest ważną gałęzią rolnictwa i jednym z najcenniejszych płodów rolnych eksportowanych do wielu krajów Świata. Przy jej uprawie pracuje niemal 3 miliony mieszkańców.
Produkcja kawy odbywa się zazwyczaj w małych gospodarstwach, których powierzchnia nie przekracza 10 ha. Zdecydowana większość osób pracujących przy kawie to mężczyźni. Stanowią oni ponad 70% wszystkich zatrudnionych w kawowym rolnictwie.
Główny okres kwitnienia kawy przypada na miesiące od stycznia do kwietnia a okres zbiorów od listopada do kwietnia.
W Meksyku uprawianych jest wiele odmian botanicznych takich jak choćby Bourbon, Typica, Caturra, Catuai, Catimor, Mundo Novo, Maragogype.
Hodowane gatunki to zarówno arabika jak i robusta. Kawy uprawiane są w wielu regionach kraju z czego największym dostawcą jest Chiapas.
Znanymi z upraw są także regiony Veracruz, Puebla oraz Oaxaca. Każdy region ma swoją wewnętrzną ocenę surowego ziarna z określeniem maksymalnej ilości wad w próbce, wilgotność oraz rozmiar.
W Meksyku istnieje zróżnicowanie jakościowe kawy surowej ze względu na wysyłkę do krajów docelowych. Wyróżnia się tu europejskie i amerykańskie przygotowanie surowca. W europejskim liczba wad na 300 g może wynosić 15, w amerykańskim do 30 na taką samą masę.
Poza tym podobnie jak w Kostaryce oraz innych krajach Ameryki Środkowej, kawy są sklasyfikowane jakościowo ze względu na wysokość na której są uprawiane. Przyjęto ogólnie panującą zasadę określania gradów pod nazwą:
SHG – (stricktly high grow) wyłącznie wysokie uprawy na wysokościach powyżej 1200 m. n.p.m.
HG – (high grow) wysokie uprawy na wysokościach od 900 do 1200 m. n.p.m.
Extra Prime Washed – kawy uprawiane na wysokościach od 700 do 900 m. n.p.m.
Prime Washed – kawy uprawiane na wysokościach od 500 do 700 m. n.p.m.
Najwyżej cenione są kawy pochodzące z regionu Oaxaca, gdzie uprawia się je na wysokościach 1200 – 1300 m. n.p.m. Charakteryzują się kwiatowym aromatem z lekkim body oraz zdecydowanymi nutami owocowymi w smaku.
Kawy w Meksyku poddaje się głównie obróbce mytej (washed), która stanowi 90% produkcji.
Największym odbiorcą zielonej kawy z Meksyku są USA, do których eksport sięga 65% upraw. Pozostali importerzy to głównie Belgia oraz Niemcy.
W naszej ofercie często pojawia się kawa organiczna z Meksyku. Możesz szukać jej wśród kaw z Ameryki Środkowej.
JAK SMAKUJĄ KAWY Z PERU?
SMAK PERUWIAŃSKICH KAW
Kawy pochodzące z Peru smakują czekoladą! Jest to najczęściej wymieniana cecha sensoryczna ziarna z tego regionu. Świetnie nadają się do zastosowania jako baza w kawach palonych pod espresso.
Dają odpowiedni ciężar mieszankom. Dla miłośników klasycznych rejestrów w smaku takich jak: czekolada, orzechy, marcepan, kawa z Peru z pewnością przypadnie do gustu.
W kawach jasno i średnio palonych znajdziecie w smaku tych kaw bardzo przyjemne nuty czerwonych owoców (czereśnie, agrest, winogrona).
PRODUKCJA KAW W PERU
Republika Perujest trzecim co do wielkości krajem po Brazylii i Argentynie w Ameryce Południowej. Granicząc rozległym wybrzeżem w swej zachodniej części z Oceanem Spokojnym, posiada szeroki dostęp do transportu morskiego.
Porty Callao w południowej części oraz Paita na północy stanowią źródło przepływu wyprodukowanych towarów.
Peru jest bardzo zróżnicowane pod względem klimatycznym jak również ze względu na ukształtowanie terenu. I choć ogólnie przeważa klimat zwrotnikowy, w Peru mieszają się ze sobą strefy o dużej wilgotności z obszarami w Andach gdzie klimat jest suchy.
Kawa w Peru jest uprawiana po wschodniej stronie górskiego pasma Andów.
REGIONY UPRAW KAWY W PERU
Najważniejsze regiony upraw ciągną się wzdłuż linii gór od południa w Sandii przez regiony wokół Quillabamba, Chanchamayo, Villa Rica, Huanuco, Cajamarca aż do Moyobama w okolicach San Martin w północnej części kraju.
Bardzo dużą część upraw stanowią certyfikowane, ekologiczne gospodarstwa. Zdecydowana większość z nich jest w rękach prywatnych producentów, w których średnio na uprawę przeznaczony jest areał o wielkości poniżej 3 ha.
Peru jest dostawcą kawy wyłącznie z gatunku arabika a głównie uprawiane odmiany botaniczne to Typica, Caturra oraz Catimor. Do niedawna niemal wszystkie kawy były poddawane obróbce mytej jednak w ostatnim czasie pojawiają się coraz częściej oferty doskonałych microlotów z obróbek naturalnych, honey a także z eksperymentalnych procesów kontrolowanej fermentacji.
ZBIORY KAWY W PERU
Okres kwitnienia kawy przypada w Peru na miesiące od sierpnia do października.
Okres zbiorów podzielony jest na główny (w miesiącach od kwietnia do sierpnia) oraz wtórny (w miesiącach od września do lutego).
Głównymi odbiorcami kaw z Peru są USA, Niemcy oraz Belgia.
OCENA JAKOŚCI PERUWIAŃSKICH KAW
Ziarno w Peru podlega lokalnej klasyfikacji. Podobnie jak w innych krajach określa się zarówno ilość możliwych wad w jednej próbce jak również wielkość ziarna. Stosowane są dwie ogólne klasyfikacje odpowiednio dla regionów przeznaczenia.
Dla rynku USA w 300 g próbce może się znaleźć do 28 wad i kawa zostaje oznaczona jako Peru HB (hard beans) MC.
Ziarno z przeznaczeniem na rynek europejski posiada oznaczenie Peru HB MCM i w 300 g próbce dopuszczalna jest ilość 22 wad. Przykład ten dotyczy typowej dla tego regionu kawy określanej również jako Peru Grade 2.
Poza tym peruwiańska kawa podlega szczegółowemu zaszeregowaniu ze względu ilość wad, czystość smaku, dopuszczalną wilgotność oraz rozmiar ziarna. Istnieje 5 poziomów jakości:
1 GRADE, w którym ziarno nie może posiadać więcej niż 15 defektów i ten poziom przewiduje ocenę w 350 g próbce. Do tego minimum 50% ziarna w próbce to rozmiar 15 lub większy (około 6 mm), maksymalnie 5% ziarna o rozmiarze poniżej 14. Poza tym ocena ta gwarantuje kawę ze świeżych zbiorów z doskonałą czystością smaku oraz wilgotności pomiędzy 10 – 12%.
2 GRADE, w którym ziarno nie może posiadać więcej niż 23 defekty, minimum 50% ziarna w próbce to rozmiar 15 lub większy (około 6 mm), maksymalnie 5% ziarna o rozmiarze poniżej 14. Poza tym ocena ta gwarantuje kawę ze świeżych zbiorów z czystością smaku oraz wilgotności pomiędzy 10 – 12,5%.
3 GRADE, w którym ziarno nie może posiadać więcej niż 30 defektów, minimum 50% ziarna w próbce to rozmiar 15 lub większy (około 6 mm), maksymalnie 5% ziarna o rozmiarze poniżej 14. Poza tym ocena ta gwarantuje kawę ze zbiorów mieszanych z różnych sezonów z mniejszą czystością smaku oraz wilgotności pomiędzy 10 – 12,5%.
4 GRADE, w którym ziarno nie może posiadać więcej niż 35 defektów, minimum 50% ziarna w próbce to rozmiar 15 lub większy (około 6 mm), maksymalnie 5% ziarna o rozmiarze poniżej 14. Ocena dotyczy kaw z obróbki suchej lub mokrej ze zbiorów z poprzednich sezonów o wilgotności do 13%.
5 GRADE, to ziarno z możliwością obecności do 40 defektów, bez znaczenia rozmiaru, niskiej jakości z wilgotnością do 13%.
W Peru działają oficjalne organy reprezentujące producentów kawy dbające o przestrzeganie reguł związanych z uprawą jak również dbające o rozwijanie pozytywnego wizerunku kawowego biznesu.
Istnieją dwie podstawowe organizacje zrzeszające: Peruwiańska Izba Kawy i Kakao (Cámara Peruana de Café y Cacao) reprezentująca sektor prywatny oraz Krajowa Rada Kawy Peru (Junta Nacional de Café).
Spróbuj naszej organicznej kawy z Peru: Peru Organic
JAK SMAKUJĄ KAWY Z KOLUMBII?
SMAK KOLUMBIJSKICH KAW
Kolumbijskie kawy posiadają bardzo złożony, głęboki smak. Odnajdziecie w nich słodycz tropikalnych owoców, mleczną czekoladę oraz charakterystyczny posmak czerwonego wina.
Kawa z Kolumbii jest czysta w smaku z klarowną, delikatną kwasowością. Jasno palone single z tego regionu są cenione przez osoby parzące kawy przelewowo.
Ziarno świetnie się sprawdza również w mieszankach palonych z przeznaczeniem do ekspresu. Nadaje im winnej głębi oraz potęguje słodkie nuty karmelu.
PRODUKCJA KAWY W KOLUMBII
Kolumbia uchodzi za region tropikalny z doskonałymi warunkami do rozwoju rolnictwa w tym uprawy kawowca. Jest trzecim co do wielkości producentem kawy na świecie zaraz po Wietnamie i Brazylii oraz największym światowym dostawcą mytej arabiki.
Do niedawna w tym kraju nie uprawiano robusty (obecnie zaczyna się prowadzić eksperymentalne uprawy) a kolumbijska arabika uchodzi za synonim kaw najwyższej jakości.
Kraj jest położony na północnym – zachodzie Ameryki Południowej z dostępem od zachodu do Oceanu Spokojnego a od północy do Morza Karaibskiego. Dzięki temu kolumbijskie kawy posiadają szeroki dostęp do kilku portów na obu wybrzeżach i dobrze zdywersyfikowane możliwości transportu do odbiorców.
Okres kwitnienia przypada w Kolumbii na miesiące od stycznia do marca oraz okres wtórny od lipca do września. Zbiory natomiast mają miejsce od września do stycznia oraz od kwietnia do lipca.
W Kolumbii uprawiane są głównie takie odmiany botaniczne kaw jak Castillo, Colombia i Caturra.
Za najbardziej znane regiony upraw uchodzą Cauca, Santander, Huila, Tolima, Antioquia i Nariño i ze względu na charakterystykę danego regionu kawy są tam uprawiane w różnym czasie.
OCENA JAKOŚCI KOLUMBIJSKICH KAW
Podobnie jak w innych krajach, również w Kolumbii istnieje sposób klasyfikacji kawy ze względu na jej jakość. Jest to ciekawie rozwiązany system oceny surowego ziarna zarówno pod względem wyglądu jak i właściwości wpływających na ocenę sensoryczną.
Kolumbijska klasyfikacja przewiduje możliwość występowania w kawie wad pierwotnych oraz wtórnych. By kawa spełniała warunki dobrej jakości, możliwa dopuszczalna liczba wad w 300 g próbce nie może przekroczyć 12 wad pierwotnych oraz 60 wad wtórnych.
Wady pierwotne związane są jakością nawiązującą do profilu sensorycznego i wśród nich wyróżnia się ziarno czarne, spleśniałe lub kwaśne.
Wady wtórne związane są z wyglądem surowego ziarna i mogą mieć postać ziaren połamanych, pogryzionych przez owady, odbarwionych (wyblakłych), szarych, pociętych, niedojrzałych.
Przyjmuje się jednak rozwiązanie, zgodnie z którym mniejsza ilość wad z pierwszej z grup może zostać skompensowana większą ilością wad z grupy drugiej i to w stosunku 1:10. Czyli jeśli na przykład ziarno w pierwszej grupie posiada 8 wad to w grupie drugiej może ich posiadać 100.
Po określeniu ilości wad, określana jest również wielkość ziarna czyli tzw. screen. Podobnie jak w Brazylii opisywany jest wielkością liczbową (np. 17 lub 18) ale również nazewnictwem określającym możliwą, procentową ilość ziaren konkretnej wielkości w jednej partii. I tak na przykład:
Excelso EP – 10 % to partia, w której maksymalnie 10% mogą stanowić ziarna mniejsze od rozmiaru 15 ale większe niż rozmiar 14
Excelso EP – 5 % to partia, w której maksymalnie 5% mogą stanowić ziarna mniejsze od rozmiaru 16 ale większe niż rozmiar 14
Supremo 17/18 – to partia, w której maksymalnie 5% mogą stanowić ziarna mniejsze od rozmiaru 17 ale większe niż rozmiar 14
Supremo 18 + – to partia, w której maksymalnie 5% mogą stanowić ziarna mniejsze od rozmiaru 18 ale większe niż rozmiar 14
Z kolei określenie UGQ dotyczy niewielkiej kawy zwykłej jakości.
ZBIÓR KAW W KOLUMBII
Kolumbijskie kawy są zwykle zbierane ręcznie i w zdecydowanej większości poddawane obróbce mokrej. Rzadkością jest ziarno z obróbki naturalnej, honey czy z modnych ostatnio różnych sposobów kontrolowanej fermentacji jednak jeśli już na takie traficie, zazwyczaj będą to niepowtarzalne rarytasy.
Handel kawą w Kolumbii jest w dużym stopniu pod kontrolą utworzonej przez producentów federacji FNC (Federación Nacional de Cafeteros de Colombia), która stanowi zarówno organ regulujący rynek jak i pełni funkcję eksportera. FNC zajmuje się sprzedażą około 30% wyprodukowanej w Kolumbii kawy jednak cała pozostała sprzedaż spoza federacji przez prywatnych eksporterów musi zostać w niej zarejestrowana.
Klasycznym przykładem naszej kawy z Kolumbii jest doskonała Colombia Excelso.
JAK SMAKUJĄ KAWY Z KOSTARYKI?
SMAK KOSTARYKAŃSKICH KAW
Kawy z Kostaryki smakują mleczną czekoladą, orzechami, słodkimi owocami. Często porównujemy ich owocowy charakter do smaku dżemów z czarnych jagód.
W ziarnach pochodzących z naturalnej obróbki często wyczuć można smak rumu i wysoką słodycz.
Kawy z Kostaryki są czyste w smaku, z niską kwasowością, gładkie.
Średnio lub ciemno palone doskonale nadają się do parzenia w kawiarkach oraz jako baza do klasycznego espresso.
PRODUKCJA KAWY W KOSTARYCE
Kostaryka to piękny, górzysty kraj często porównywany do Szwajcarii. Uprawiana jest tu wyłącznie kawa z gatunku arabika ponieważ hodowla robusty jest w tym kraju zabroniona prawem. Dla Rządu Kostaryki priorytetem w uprawie kawy jest najwyższa jakość.
Republika Kostaryki leży w wąskim paśmie Ameryki Środkowej nad Morzem Karaibskim od północy oraz Oceanem Spokojnym od południa. Graniczy z Nikaraguą oraz Panamą. Jest jednym z najszybciej rozwijających się krajów w swoim regionie.
Najważniejszą branżą w Kostaryce jest turystyka, która zatrudnia około 13% siły roboczej. Ekoturystyka stanowi około 40% całego dochodu w branży. Oszacowano, że niemal 26% powierzchni kraju stanowią rezerwaty przyrody oraz parki.
Na przestrzeni ostatnich 20 lat zmniejszyła się znacząco rola rolnictwa w PKB Kostaryki. Kawa, banany oraz cukier stanowią jednak stabilny produkt eksportowy, który odbierany jest głównie przez USA.
Główny okres kwitnienia kawy przypada na miesiące od kwietnia do czerwca a okres zbiorów od października do lutego. Niemal 50% upraw to kawa specialty, której głównym odbiorcą są USA.
W Kostaryce uprawianych jest całe bogactwo odmian botanicznych arabiki i są to: Typica, Caturra, Catuai, Villa Sarchi, Marsellesa, Mundo Novo, Hibrido Tico, Obata, Bourbon, H1, H3, Venecia, Geisha, Kostaryka 95.
Uprawa nie jest tania ponieważ panują ściśle określone stawki ustawowe za godzinę pracy, które są przestrzegane przez plantatorów. Nie tylko jakość kawy ale również poszanowanie ludzi oraz środowiska naturalnego stanowią o całokształcie kawowego biznesu w Kostaryce. Jawi się on jako przejrzysty oraz sprawiedliwy.
Kawa w Kostaryce jest przeważnie poddawana obróbce mytej (washed), natomiast wszelkie obróbki suche (natural) oraz miodowe (honey) pochodzą z plantacji specjalizujących się w tych metodach i są to małe partie (microlot).
W Kostaryce wprowadzono surowe zasady używania wody do obróbki mokrej. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, woda do tego procesu musi zostać trzykrotnie wykorzystana zanim zostanie oczyszczona i spuszczona z powrotem do rzek.
Głównie regiony upraw kostarykańskich kaw to Tarazzu, Naranjo, San Ramon, San Pedro i Orosi. Z tych stron pochodzą najbardziej znane na świecie ziarna. Są one klasyfikowane według dwóch kryteriów. Pierwszy, który nawiązuje do wysokości ich uprawy:
OCENA JAKOŚCI KAW Z KOSTARYKI
SHB – (Stricktly hard beans) wyłącznie twarde ziarna, uprawiane na wysokościach od 1200 do 1650 m. n.p.m.
HB – (Hard beans) twarde ziarna, uprawiane na wysokościach od 800 do 1100 m. n.p.m.
Drugim kryterium jest maksymalna ilość wad w 300 gramowej próbce. Jest ono stosowane w zależności od regionu, do którego dostarczane jest ziarno. Dzieli się na dwa przygotowania:
USP – przygotowanie dla rynku USA, dla którego ziarno może posiadać do 12 wad oraz
EP – przygotowanie dla rynku europejskiego, dla którego ziarno może posiadać maksymalnie 4 wady oraz żadnych wad znaczących.
Kostaryka nie importuje kawy z innych krajów a jej spożycie ogranicza się do zasobów z lokalnej produkcji. Sprzedaż kawy surowej odbywa się za pośrednictwem oficjalnie zarejestrowanych eksporterów zrzeszonych w ICAFE (Kostarykański Instytut Kawy). Mogą nimi być zarówno producenci jak i stacje obróbki, spółdzielnie oraz zagraniczne korporacje.
Tutaj znajdziesz kawę z Kostaryki paloną w naszej palarni: Costa Rica Tarazzu
JAK SMAKUJĄ KAWY Z BRAZYLII?
SMAK BRAZYLIJSKICH KAW
Kawy z Brazylii smakują mleczną czekoladą, miodem, toffi. W ich aromacie odkryjecie najczęściej fistaszki z czekoladowym dodatkiem.
Ich kwasowość jest bardzo niska, przypominająca słodką cytrynę. Stanowi delikatne tło dla wysokiej słodyczy naparu z tych ziaren.
Kawy z Brazylii są delikatne, z niską zawartością kofeiny. Można się nimi delektować niemal przez cały dzień.
Idealnie nadają się do parzenia wszystkimi metodami ciśnieniowymi jak ekspresy czy kawiarka.
PRODUKCJA KAWY W BRAZYLII
Brazylia to jeden z największych krajów świata oraz największe państwo Ameryki Południowej zajmujące niemal połowę tego kontynentu.
Ze względu na swoją bogatą historię jest zróżnicowana kulturowo a zamieszkuje ją zarówno ludność pochodzenia europejskiego jak i wielorasowa i wielokolorowa z mniejszością Japończyków włącznie.
Brazylia jest największym producentem kawy na Świecie, pierwszym pod względem uprawy arabiki i drugim po Wietnamie światowym dostawcą robusty.
Roczne zbiory szacuje się na 35 mln worków surowej kawy.
Do niedawna kawy brazylijskie uchodziły za produkt przemysłowy, produkowany w znacznej mierze na dużych, zmechanizowanych plantacjach. W ostatnim czasie nacisk konkurencji na dostarczanie produktu wysokiej jakości dotarł jednak do Brazylii i obecnie około 11 % całej produkcji to ziarno wysokiej jakości.
REGIONY UPRAW KAWY W BRAZYLII
Większość upraw kawy jest zlokalizowana we wschodniej części kraju wzdłuż wybrzeża Oceanu Atlantyckiego.
Główne odmiany botaniczne w uprawach to Mundo Novo, Catuai, Caturra, Bourbon, Catucai, Acaiá i Obatã.
Jest kilka kluczowych regionów upraw, które warto wymienić. Największy z nich – MINAS GERAIS jest podzielony na kilka mniejszych ze względu na charakterystyczny klimat, ukształtowanie terenu oraz dostępność siły roboczej:
Sul De Minas to południowy region, w którym zlokalizowani są niewielcy plantatorzy. Kawa uprawiana jest w sprzyjających do uzyskania dobrego plonu warunkach.
Są to uprawy górskie na nierównomiernie ukształtowanym terenie z odpowiednią ilością opadów deszczu w kluczowej fazie wzrostu roślin. Ten region produkuje rocznie nawet do 10 mln worków.
Po kawie z regionów górzystych w Brazylii można spodziewać się większej gęstości (twardości) ziarna oraz bardziej złożonego smaku. Poza klasycznym smakiem orzechów, czekolady, karmelu wyczujecie w nich również kwasowość przypominającą owoce cytrusowe.
Cerrado to obszar bardziej zindustrializowany, doinwestowany nowoczesnymi technologiami w kawowym rolnictwie. Rośliny są tu uprawiane na rozległych sawannach, na niższych wysokościach.
Klimat sprzyja równomiernemu dojrzewaniu owoców i z biegiem lat dynamicznie przybywało w tym regionie nowych, dużych plantacji kawy.
Kawy z regionu Cerrado to najbardziej pożądane ziarno przez naszych Klientów. Są one „synonimem” niskiej kwasowości oraz smaku mlecznej czekolady, marcepanu, orzeszków ziemnych. Idealnie nadają się jako baza pod espresso. Są łagodne i słodkie.
Pozostałe dwa regiony to niewielki Minas Chapada, górski region w północnej części regionu Minas Gerais oraz Matas de Minas.
Kolejnym dużym regionem upraw kawowca w Brazylii jest SAN PAULO, który z kolei możemy podzielić na dwa subregiony:
Mogiana – obszar zbliżony charakterystyką do Sul de Minas, na którym znajdują się zarówno małe, rodzinne farmy jak i duże, nowoczesne gospodarstwa.
Center – West – obszar, na którym znajdują się niemal wyłącznie duże farmy kawowe produkujące w tradycyjny sposób.
Istnieje jeszcze kilka regionów jak Randonia, Bahia, Parana czy Espirito Santo, który warto wspomnieć z tego powodu, że uprawiany w nim jest jedyny rodzaj robusty brazylijskiej o nazwie Conillon. Jest ona w zależności od plantacji obrabiana metodą na mokro lub na sucho.
PORT SANTOS
SANTOS – warto wspomnieć także o tej nazwie ponieważ nad wyraz często jest używana do opisu kaw na sklepowych półkach. Santos to ogromny port w Brazylii, największy w Ameryce Południowej, który stanowi główne źródło komunikacyjne dla eksportu kaw z Brazylii. Stąd wyrusza większość transportów do krajów docelowych. Trzech największych importerów kaw z Brazylii to USA, Włochy oraz Niemcy.
Opis „Santos” na paczce kawy nie oznacza zatem konkretnego regionu, z którego kawa pochodzi. Jest informacją dotyczącą miejsca wysyłki ale również synonimem wysokiej jakości. Palarnie często korzystają z ziarna pochodzącego z różnych regionów Brazylii i dla ujednolicenia oraz by nie wprowadzać zamieszania umieszczają nazwę Brasilia Santos.
OCENA JAKOŚCI BRAZYLIJSKICH KAW
Jakość brazylijskiej kawy jest określana według kilku kryteriów. Podobnie jak w każdym innym kraju opisywana jest wielkość surowego ziarna, którego jednostka całkowitego rozmiaru odpowiada 1/64 cala czyli 0,04 cm.
Dla przykładu wielkość ziarna (tzw. screen) określona na poziomie „17” to równowartość mnożenia 17 x 1/64 cala czyli 6,8mm. Kawy w Brazylii posiadają dość dużą rozpiętość wielkości od rozmiaru „9” dla ziarna peaberry do bardzo dużych ziaren o wielkości „20”. Oczywiście duże ziarna są bardziej cenione i poszukiwane przez kupców.
Kolejnym kryterium oceny jest ilość defektów ziarna wykrytych w 300 gramowej próbce. Najczęściej używana jest tzw. tabela New-York: Coffee & Sugar Exchange Inc., zgodnie z którą jakość ziarna ma przyporządkowane określenia.
W poniższej tabeli podane są symbole, którym przyporządkowano ilość defektów w próbkach 300 g.
OZNACZENIE
ILOŚĆ WAD/300 g
NY 2
6
NY 2/3
9
NY 3
13
NY3/4
21
NY 4
30
NY 4/5
45
NY 5
60
Rodzaje wadliwych ziaren bywają różne począwszy od czarnego ziarna, które dyskwalifikuje pożądaną jakość przez ziarna połamane, uszkodzone przez owady, z łuską, z obecnością kamieni, łodyg i inne wady niepożądane.
Kolejną informacją podawaną przy ocenie surowego ziarna z Brazylii jest możliwa, spodziewana sensoryka w gotowym naparze czyli tzw. Cupprofile. Określa się ją zazwyczaj opisem „soft” bądź „fine” czyli miękka lub delikatna. Stąd kiedy na etykiecie producenta zobaczycie opis:
Brasilia Santos 17/18, NY2/3, strictly soft cup to po krótkiej analizie tekstu będziecie mieli pewność z czym macie do czynienia.
ZBIORY KAWY W BRAZYLII
Okres kwitnienia przypada w Brazylii na miesiące od sierpnia do września oraz okres wtórny od października do listopada. Zbiory natomiast mają miejsce od maja do listopada.
W większości brazylijskie kawy są poddawane tradycyjnej obróbce suchej. Szacuje się, że jedynie 15% całej produkcji to kawy myte.
Jest to metoda niedostatecznie dobrze dopracowana w Brazylii ale wpływ na decyzję o sfocusowaniu się na naturalnym procesie mają również klimat Brazylii oraz dostęp do wody.
Zbiory najczęściej przeprowadzane są z użyciem nowoczesnych maszyn na skalę przemysłową a ziarna strząsane lub zdzierane z krzewów razem z liśćmi.
W dalszym procesie poddawane są sortowaniu by oddzielić owoce dojrzałe od zielonych. Ręczne zbiory są prowadzone zazwyczaj na małych, rodzinnych plantacjach z poszanowaniem tradycji oraz duchu rozwoju coraz wyższej jakości.
Klasycznym przykładem naszej kawy z Brazylii jest doskonała, delikatna Brasilia Santos.
czy palona z przeznaczeniem do parzenia w ekspresach lub kawiarkach Brasilia Cemorrado:
JAK SMAKUJĄ KAWY Z ETIOPII?
SMAK ETIOPSKICH KAW
Kawy z Etiopii smakują najczęściej bardzo owocowo. Znajdziecie w nich słodycz miodu, mlecznej czekolady oraz przyjemną lekkość kwiatowych rejestrów w smaku.
Palone jasno, świetnie się sprawdzą w parzeniu przelewowym. Są często wybierane do Dripa lub Chemexa.
Stanowią również doskonały dodatek w mieszankach palonych pod espresso. Połączone z kawami z Ameryki Środkowej lub Ameryki Południowej nadają słodkiej owocowości naparom z tych blendów.
GOSPODARKA ETIOPII
Dziś Federalna Demokratyczna Republika Etiopii, dawniej Abisinia uchodzi za kolebkę wszelkiej kawy na świecie. To stąd pochodzą wszystkie podania związane z historią odkrycia możliwości zastosowania ziaren kawowca oraz jak wielu sądzi sama nazwa „kawa”.
Etiopia to najprawdopodobniej najstarszy eksporter kawy na świecie. Kultura jej picia jest w tym kraju na tak wysokim poziomie, że ponad połowa zebranych plonów jest przeznaczona do spożycia przez lokalnych konsumentów co stawia Etiopię na 1 miejscu wśród krajów produkujących kawę.
Etiopia leży w tzw. Rogu Afryki, we wschodniej części kontynentu granicząc od południa z Kenią, od północy i wschodu z Somalią, na północnym wschodzie z Erytreą a na zachodzie z Sudanem oraz Sudanem Południowym. Jest krajem pozbawionym bezpośredniego dostępu do morza jednak bogatym w surowce naturalne (złoto, platyna, miedź) oraz z dużym potencjałem rolniczym.
I choć gospodarka Etiopii jest na bardzo niskim poziomie rozwoju a duży odsetek społeczeństwa boryka się ze zjawiskiem życia poniżej progu ubóstwa, faktem jest, że to najszybciej rozwijający się kraj całego afrykańskiego kontynentu.
By to odpowiednio zrozumieć, należy zdać sobie sprawę, że jeszcze w 1995 roku, odsetek osób żyjących poniżej progu ubóstwa (zarabiający poniżej 1,90 dolara dziennie) wynosił ponad 70% a w roku 2015 wyniósł 30,8%.
Oczywiście to jeden z najgorszych wskaźników na świecie jednak niewątpliwie przed Etiopią jawi się wizja ciągłego rozwoju. Dotyczy to zarówno sektora rolniczego jak i przemysłowego. Proces ten jest związany ze zmianą polityki i wzrostem demograficznym gwarantującym Etiopii zaplecze siły roboczej oraz rosnącego sektora nabywczego.
PRODUKCJA KAWY W ETIOPII
Rynek kawowy również przechodzi pozytywne przeobrażenia po okresie zawirowań ustrojowych, które rozpoczęły się w latach siedemdziesiątych ubiegłego stulecia. Etiopia niemal zupełnie obdarta z prywatnej przedsiębiorczości, skonfliktowana z sąsiadami zaczyna obecnie odbudowywać swoje kawowe imperium.
Najważniejszymi regionami, w których uprawiana jest kawa w Etiopii to Harrar, Sidamo, Wollega, Illubabor, Kaffa, Shoa. Uprawiana jest wyłącznie arabika a duża jej część pochodzi z obróbki naturalnej.
Okres kwitnienia kawy przypada w Etiopii na miesiące od stycznia do marca a okres zbiorów od października do kwietnia. Główne kierunki docelowe tych zbiorów to Japonia, Włochy, USA, Arabia Saudyjska.
Kawa pochodząca z Etiopii posiada zazwyczaj nazwę nawiązującą do regionu, w którym była uprawiana. Najczęściej są to większe spółdzielnie produkujące, które dostarczają surowiec do stacji obróbki gdzie ziarno podlega odpowiedniej selekcji i zaszeregowaniu.
Dla przykładu „Etiopia Yirgacheffe Aricha gr.1 NATURAL” to kawa z regionu Yirgacheffe, ze stacji obróbki Aricha, pierwszego gatunku z obróbki naturalnej.
REGIONY UPRAW KAWY W ETIOPII
Do najbardziej rozpoznawalnych regionów upraw należą:
YIRGACHEFFE – gdzie kawa w zdecydowanej przewadze poddawana jest obróbce mokrej. Ziarna z tego regionu posiadają zazwyczaj złożony smak z akcentem na wyróżniającą się kwasowość oraz średnie body.
SIDAMO – region, w którym również większość kaw jest myta a w filiżance wyróżniają się winnym posmakiem, umiarkowaną kwasowością oraz średnią cielistością.
DJIMMAH – skąd pochodzą najbardziej rozpoznawalne dla regionu kawy określane jako Etiopia Djimmah gr. 5 z obróbki naturalnej. Obecnie jest ten sort traktowany jako przełamanie jakości premium z przemysłową. Ziarno ze sporą ilością wad, nierównomierną wilgotnością, jednak często zbierane z obszarów, na których rośnie naturalnie (dziko). Cenione przez nabywców na całym świecie ze względu na kompromisową cenę w stosunku do jakości oraz względnie czysty smak.
HARRAR – z którego pochodzi perła etiopskich kaw tzw. Etiopia Harrar Longberry, kawa w smaku której wyczujecie leśne jagody, jeżyny, kwasowość cytryn i słodycz czekolady. W regionie stosuje się najczęściej obróbkę naturalną a uprawiane odmiany posiadają specyficzne nazwy: longberry (duże ziarna), shortberry (mniejsze) lub mocha (ziarno peaberry). Większość tych kaw jest eksportowana do Arabii Saudyjskiej, która gotowa jest zapłacić za nie każdą cenę. Dlatego też są trudne w dostępności na europejskim rynku.
LIMMU – region, w którym ziarno najczęściej poddawane jest obróbce mytej. Kawy z tego regionu charakteryzują się specyficznym, winnym posmakiem, są słodsze a kwasowość w nich jest mniej wyostrzona.
OCENA JAKOŚCI KAW Z ETIOPII
Oprócz nazw regionów Etiopczycy stosują jak podaliśmy w przykładach określenie sortu, tzw. gradu każdej z kaw. Ogólnie jest ich 8 z czego tylko 6 jest przeznaczona do eksportu. Każdy grade ma przyporządkowaną ilość wad w 300 gramowej próbce:
Z tej strony Jarek z palarni kawy Coffee Hunter w Zielonej Górze. Prowadzę ten biznes od 2014 roku i popełniłem już chyba wszystkie możliwe błędy na każdym etapie rozwijania tej działalności. Przeszedłem ścieżkę wielu kontroli, badań a niektóre względy techniczne zmuszały mnie często do kosztownych modyfikacji.
Pierwszy piec do palenia kawy wybrałem bez konsultacji i straciłem rok ciężkiej pracy. Budowałem kilka razy komin do pieca bo sądziłem, że nie ma sensu tego z nikim omawiać. Wymieniałem kilka razy modele zgrzewarek do opakowań. Pierwszą naważarkę do ziarna woziłem co miesiąc na naprawy do Poznania. Przyłącze gazu do pieca przebudowywałem dwa razy. Wybierałem niewłaściwych dostawców surowego ziarna itd.. (więcej znajdziesz TU)
Wielu wpadek nie wymieniłem i prawdopodobnie niektóre jeszcze przede mną, jednak ponieważ jestem człowiekiem upartym, nie zamierzam zrezygnować z dalszego rozwijania palarni.
Osoby, które się ze mną kontaktują w sprawie zakupu pieca do kawy, wyposażenia palarni czy szkolenia z palenia kawy przekonuję zawsze, że warto współpracować z kimś, kto podzieli się wiedzą. Oszczędzi Wam to dziesiątki tysięcy niepotrzebnie wydanych pieniędzy i wprowadzi na odpowiednią ścieżkę rozwoju od razu. Możecie rozpocząć w miejscu, w którym dziś jest palarnia, która zaoferuje Wam pomoc w zbudowaniu biznesu.
Bo widzicie, chcąc prowadzić własną palarnię kawy, warto wnikliwie przemyśleć wiele kwestii zarówno technicznych jak i związanych ze zbudowaniem własnych umiejętności, o których dziś, podejmując decyzję o otwarciu biznesu nie macie prawdopodobnie zielonego pojęcia.
Kurs Coffee Roasting, który zdecydowałem się przygotować dla osób chcących rozwijać swoje umiejętności w paleniu kawy jest ofertą kompleksową. Daje on wszelkie podstawy do rozpoczęcia pracy. Co więcej, podpowiem Wam również jak zdobyć finansowanie takiego kursu.
Dziś zaprezentuję Wam jak podchodzę do tematu szkolenia z palenia kawy. Krok po kroku opowiem o jego kluczowych punktach.
Tym z Was, którzy zdecydują się na otwarcie własnej palarni i skorzystają z mojej oferty podpowiem również jakie rozwiązania techniczne wykorzystać w palarni, kto napisze Wam odpowiednią procedurę HACCAP, których dostawców surowego ziarna brać pod uwagę, jakie badania są obowiązkowe, gdzie je wykonać, gdzie szukać oszczędności i wiele, wiele innych ważnych kwestii.
Będą to milowe kroki, które pozwolą Wam w szybki sposób przejść od pomysłu do regularnej pracy.
Ocena surowego ziarna
Jest takie stare przysłowie: „Z PIASKU BICZA NIE UKRĘCISZ” i bardzo pasuje do omawianego punktu. Ile razy spotkaliście się z knajpą z podłym jedzeniem, które przyrządzane jest ze słabej jakości składników? Ile razy zdarzyło się Wam rezygnować ze sprawdzonych miejsc, w których jakość się popsuła? Zawsze winowajcą jest przeciętność surowców i niewłaściwa KONTROLA JAKOŚCI.
Dokładnie tak samo jest z kawą. Niezależnie od Waszych umiejętności, surowiec który przyjeżdża do palarni powinna być wysokiej jakości. Ta sfera zdefiniuje Waszych pierwszych Klientów. Powinniście im dać porównanie do miernoty, do której przyzwyczaiły ich korporacje. W przeciwnym razie nie zauważą żadnej różnicy i nie „zagłosują” na Wasz produkt.
A zatem choćbyście co roku zdobywali tytuł Roastera kraju, jeśli kawa w waszym piecu będzie wadliwa nie macie szans na powodzenie.
Musicie zatem nauczyć się jak te wady rozróżniać. Musicie stworzyć swój własny system kontroli jakości by unikać kosztownych pomyłek. Nie oznacza to, że od razu powinniście zdobyć tytuł Q Grader – a ale podstawowa wiedza z tego zakresu jest Wam niewątpliwie potrzebna.
Na wady powstałe w surowym ziarnie wpływa wiele czynników i są one różnej natury. Wynikają zarówno ze sposobu w jaki prowadzone są uprawy, potem zbiory, metody obróbki czy transport. Właściwie na każdym etapie mogą powstawać wady wpływające na ocenę kawy.
Do najczęściej spotykanych zaliczyć można ziarna połamane (na przykład w procesie obróbki w suchym młynie w stacjach), ziarna pogryzione przez owady, ziarna czarne, ziarna spleśniałe.
Uczciwi dostawcy zawsze udzielają informacji o roku zbiorów sprzedawanej partii. Częstą praktyką jest obniżanie cen kawy zebranej 2 – 3 lata wcześniej. Jest to surowiec, który palarnie czasami wykorzystują do mieszanek kawowych jednak pamiętajcie, że taka kawa jest tylko cieniem smaku ze świeżego zbioru.
Do oceny surowca posłużyć Wam może specjalnie przygotowana pomoc w postaci skrzyneczki ze wszystkimi możliwymi wadami kawy surowej.
Jakkolwiek podejdziecie do tematu oceny surowca, powinien on być w Waszej palarni zdefiniowany i realizowany podczas każdej dostawy kawy zielonej.
Ważnym punktem krytycznym wpisanym do dokumentacji HACCAP będzie również określenie poziomu wilgotności ziarna. Jest to wartość wyrażona w procentowym udziale wilgoci w kawie zielonej. Do zbadania jej obecności służy odpowiedni higrometr, który ze względu na wymagania Sanepidu musicie posiadać na wyposażeniu palarni kawy.
Nauka palenia kawy
Kiedy zaczynałem swoją przygodę z paleniem kawy nie przypuszczałem, że jest tak wiele czynników wpływających na jej finalny smak. Myślę, że mając wówczas tą wiedzę nie zdecydowałbym się od razu na prowadzenie własnej palarni. Był to bowiem czas dość szczególny, kiedy o zorganizowaniu szkolenia z palenia kawy można było jedynie pomarzyć.
Pewnie rozpocząłbym od marki własnej kawy, którą wypalałbym rękoma innej palarni. Miałbym wtedy czas na zorganizowanie własnego warsztatu i budowałbym już pozycję na rynku w oparciu o sprawdzoną jakość.
Owszem, firmy produkujące piece do kawy oferowały takie wstępne przeszkolenie. Pamiętajcie jednak, że to nie są specjaliści od palenia kawy. Ich wskazówki najczęściej sprowadzają się do oceny wizualnej ziarna. Poza tym wtedy kupno pieca do kawy nie było takie proste jak dziś.
Pamiętam jak podczas instalacji jednego z naszych pieców sprzedawca na temat przepustnicy do pracy powietrzem w piecu (airflow) doradził, żeby jej w ogóle nie ruszać. Żeby zostawić otwartą ponieważ zabawa nią może przynieść duże szkody na jakości kawy.
Mówię Wam o tym dlatego, że „praca” powietrzem to jedna z kluczowych zmiennych, które trzeba wziąć pod uwagę analizując każdy profil palenia kawy.
No ale po kolei. Ustalmy pewne punkty zwrotne mające wpływ na cały przebieg palenia kawy. Podczas szkolenia opowiem Wam o ważnych kwestiach, które wpływają na końcowy efekt.
Żeby zająć się śledzeniem i mieć bezpośredni wpływ na cały proces palenia kawy będziecie musieli zaopatrzyć się w specjalny program do analizy krzywych temperatury podłączony do Waszego pieca. W przypadku niektórych producentów są to programy autorskie w innych przypadkach łatwo dostępne, bezpłatne oprogramowanie.
Ogólnie jednak wszystkie tego typu pomoce mają służyć „przyglądaniu się” zachodzącym zmianom podczas palenia kawy, analizowaniu ich i wyciąganiu wniosków na przyszłość. Są również niezastąpione w zorganizowaniu własnej powtarzalności wypałów.
Opowiem Wam teraz o kilku podstawowych odczytach, na które z pewnością będziecie zwracać uwagę podczas szkolenia.
Określenie Temperatury wrzutu kawy do pieca
Jest to ten ważny moment, na który składa się kilka czynników definiujących konkretne wartości. Wpływ mają zarówno wielkości palonych partii (dla większej ilości palonej kawy potrzebujecie wyższej temperatury) jak również wiele innych danych.
Na pewno warto wziąć pod uwagę i określić gęstość palonej kawy. Służy do tego celu proste urządzenie do pomiaru gęstości. W przypadku ziaren, których gęstość jest wyższa będziecie zmuszeni inaczej pracować mocą palnika i powietrzem niż przy tak zwanych softach. Takie ziarno wymaga wyższego ładunku energii już na początku.
Sposób obróbki palonej kawy ma również kluczowe znaczenie dla całego przeprowadzonego procesu. Tzw. „naturale” bywają często trudniejsze do wyprofilowania niż kawy myte. Jeśli będziecie je palić „w singlu” to z pewnością po pewnym czasie zauważycie, że wymagają bardziej „delikatnej ręki” niż kawy myte.
Kolejnym czynnikiem określającym temperaturę wrzutu kawy do pieca mogą być techniczne uwarunkowania pieca, którego używacie. Sondy temperatury umieszczone w piecach pochodzą od różnych producentów a odczytane z nich wartości mogą się różnić.
Dzieje się tak ponieważ maszyny do palenia kawy mają różne możliwości umieszczenia tych sond. W jednych piecach budowa bębna pozwala na głębsze osaczenie czujnika w innych na płytsze. Piece zbudowane są z różnych materiałów, w które te sondy są wkręcane. Ze względu na właściwości tych materiałów odczyty z sond mogą się różnić.
Poza tym warto sobie zdać sprawę, że taki piec to nie VW GOLF produkowany seryjnie na ogromną skalę. W ramach jednego modelu mogą pojawiać się delikatne różnice wpływające na procesy palenia.
Dlatego najlepiej jest uczyć się palić kawę na własnym piecu. Kiedy pojedziecie na szkolenie, które prowadzone jest na piecu GIESEN z jednościennym bębnem a w palarni macie piec PROBAT z zupełnie inną bezwładnością, Wasza droga do osiągnięcia celu może się wydłużać.
Określenie poziomu „AIRFLOW” czyli praca powietrzem
Kiedy już określicie temperaturę wrzutu kawy do pieca, będziecie musieli zastanowić się jak zamierzacie „wyciągać” gorące powietrze z bębna, w którym pali się kawa. Z pewnością Wasze pierwsze czy drugie palenie będzie w tym parametrze eksperymentalne ale odpowiednio przeprowadzona analiza sensoryczna kawy da Wam odpowiedzi.
Poziom Waszego „airflow” również będzie zależał od technicznych możliwości pieca oraz budowy komina w Waszej palarni. Korzystając z programu będziecie mogli przyglądać się wartościom temperatur na każdym etapie palenia. Będzie to odpowiednia krzywa na wykresie, która pozwoli wychwycić nieprawidłowości w przepływie powietrza.
Praca mocą palnika
Jest w tym względzie wiele różnych stanowisk i z tego co wiem każda niemal palarnia ma swoją metodę.
Niezależnie od zastosowanych rozwiązań, praca mocą palnika ma kluczowe znaczenie dla całego procesu. Jest to ta ważna część szkolenia, której celem będzie nauczenie Was jak odpowiednio rozwijać kawę. W połączeniu z „pracą powietrzem” nauczycie się jak uniknąć podstawowych błędów wynikających z niewłaściwego podejścia do palenia kawy.
Dlatego to takie ważne, żeby Wasza maszyna wyposażona była w modulowany palnik i regulację przepływu gorącego powietrza w jednym panelu sterującym.
To te dwa wymienione przeze mnie obszary, mają decydujący wpływ na cały proces palenia kawy oraz definiują wartości powstałych krzywych temperatur odczytanych przez sondy w piecu. Moc palnika i airflow. Poza nimi wpływ może mieć jeszcze prędkość z jaką obraca się bęben (i taką regulację znajdziecie u producentów, którzy wychodzą naprzeciw wszelkim wymaganiom Roasterów) jednak jest to temat na osobne rozważania.
Analiza ROR (Rate of Rise)
ROR to ten tajemniczy skrót, który w rzeczywistości pozwoli Wam obserwować rozwijającą się w piecu kawę. W miarę jak wzrasta temperatura palonego ziarna, konsekwentnie spada tempo wzrostu tej temperatury. Ror obrazuje nam na wykresie programu do palenia kawy ten wzrost wyrażony w stopniach na minutę.
Jego analiza da Wam informację czy proces przebiega prawidłowo oraz jak w przyszłości reagować pracą palnika i powietrza aby osiągnąć zamierzone efekty.
Podczas szkolenia dowiecie się, które zjawiska są pożądane oraz jakimi sposobami wpływać na modulowanie tej wartości. Dowiecie się jakie tempo wzrostu temperatury ziarna jest odpowiednie dla każdej fazy palenia kawy.
Określimy sobie konkretne punkty zmian decydujące o prawidłowym przebiegu procesu palenia kawy.
Musicie wiedzieć, że każdy piec posiada charakterystyczną dla siebie bezwładność. Wszystkie zmiany ustawień parametrów palenia nie mają swoich konsekwencji bezpośrednio po ich zastosowaniu. Pojawiają się w ich następstwie po pewnym czasie a ich charakterystyka jest ściśle związana z technicznymi możliwościami maszyny do palenia kawy.
Określenie pierwszego „cracku”
Procesowi prażenia surowego ziarna kawy towarzyszą również zjawiska akustyczne mające ogromne znaczenie dla decyzji podejmowanych w trakcie palenia. Pierwszy CRACK jest niewątpliwie takim momentem.
Dlaczego to takie ważne? Ponieważ odpowiednie określenie miejsca, w którym się pojawia, pozwala na podjęcie decyzji o dalszym rozwinięciu palenia. A to często ma wpływ na rodzaj profilu Waszej kawy. Może definiować do jakiego rodzaju parzenia profilujecie ziarno.
Crack to nic innego jak pęknięcie ziarna spowodowane nagromadzeniem się energii w jego wnętrzu podczas palenia. Crack to uwolnienie tej energii wraz z resztą wody zgromadzonej w surowym ziarnie.
To także moment ważny ze względu na finalny smak kawy, którą otrzymacie. To, co następuje po cracku jest również konsekwencją pracy na początku palenia kawy dlatego trzeba te wartości analizować w szerszym kontekście.
Określenie koloru palonej kawy
Kolorymetr, to kolejne urządzenie, bez którego ciężko jest prowadzić palarnię kawy. Niektórzy twierdzą, że jest to wręcz niemożliwe. Stara zasada mówi, że kolor kawy jest również określeniem jej smaku.
Na rynku dostępnych jest wiele urządzeń tego typu i są one powszechnie stosowane w naszej branży. Badanie tego parametru najlepiej przeprowadzać na kawie zmielonej i ubitej. Unikniecie wówczas błędów pomiarowych. Całe ziarna bywają często wypalone w sposób nierównomierny i określanie koloru na ich podstawie nie jest miarodajne.
Pamiętajcie jednak, że wszystkie te zmienne mają znaczenie tylko wtedy, kiedy traktujemy je jako składowe elementy całego, złożonego procesu. Nie ma dobrej kawy z odpowiednim airflow i zbyt przeciągniętym czasem palenia. Nie ma dobrego czasu palenia bez odpowiedniej pracy mocą palnika.
Jesteście w stanie uzyskać taki sam kolor ziarna zarówno przy 8 minutowym paleniu jak i „wędząc” kawę przez okrągłą godzinę. Jak się jednak pewnie domyślacie, będą to nieporównywalne poziomy.
Ocena sensoryczna kawy palonej
Ostatnim ważnym elementem szkolenia jest ocena sensoryczna kawy palonej. Jest to etap sytemu kontroli jakości, który będziecie wykonywać po każdym paleniu jeśli naprawdę zamierzacie rozwijać swój biznes.
Ta faza ma na celu obiektywne określenie potencjału wypalonego przez Was ziarna. Jest przeprowadzana w formie tzw. „CUPPINGU” (od ang. Filiżanki), podczas którego określane są jego zasadnicze właściwości.
„Cupping” to obszar dla określenia aromatu kawy, jej kwasowości, słodyczy, cielistości, goryczy oraz pozostałych cech dających odniesienie do każdej innej partii palonej kawy. Jest to ważny system kontrolny dający wiedzę, gdzie na tle całego rynku się znajdujecie.
Często się zdarza, że osoby z branży kawowej noszą się z zamiarem prowadzenia własnej palarni. Na przykład bariści. Mają już doświadczenie w ocenie sensorycznej i będzie to dla nich ogromne ułatwienie.
Jeśli jednak do tej pory nie mieliście żadnej styczności z tą sferą, z pewnością warto będzie wziąć pod uwagę rozszerzone szkolenie z tego zakresu. Obecnie funkcjonują na rynku firmy, które świadczą profesjonalne usługi szkoleniowe.
Podsumowanie
Omówiłem większość podstawowych czynników, z którymi powinniście się „oswoić” by odpowiednio dobrze zrozumieć na czym może polegać palenie kawy. Dla niektórych z Was będzie to bodziec do otwarcia palarni, dla innych wskazówka by zacząć od współpracy z działającą już palarnią kawy i promować tzw. „Markę Własną Kawy”. Jeszcze inni zrezygnują z pomysłu.
Ogólna konkluzja z jaką Was dziś zostawiam jest taka, że ta profesja nie jest łatwa ale przy odpowiednim charakterze możliwa w realizacji i dająca ogromną satysfakcję.
Zdecydujecie sami. Ja tymczasem zapraszam Was do kontaktu.
Z tej strony Jarek z Coffee Hunter. Chciałbym dziś przybliżyć Wam historię związaną z powstaniem kolejnego urządzenia do parzenia kawy. FRENCH PRESS (bo o nim będzie dzisiaj mowa) należy do grupy najbardziej klasycznych kawiarek opatentowanych w XX wieku. Właściwie każdy z nas zetknął się z nim osobiście lub zna ludzi, którzy go używają.
Nie każdy jednak wie, że historia powstania French Pressa oraz kwestia narodowej przynależności urządzenia jest dość burzliwa. Ta kawiarka bowiem nosi nazwę wskazującą na francuskie korzenie a jednak większość wzmianek o autorach tej konstrukcji znamy z patentu zarejestrowanego przez Włochów Atilio Calimaniego oraz Giulio Moneta. No właśnie, jak to było?
Podczas przeszukiwań wielu informacji na temat genezy powstania French Pressa natknąłem się na wzmiankę, która może stanowić wyjaśnienie pochodzenia tego zaparzacza. I choć doniesienia te traktować można jako nieplanowaną, konstruktorską legendę to jednak historia powstawania wielu przedmiotów bywała często dziełem przypadku.
Opowieść pochodzi z lat pięćdziesiątych XIX wieku a rzecz miała miejsce we Francji. Według tej legendy, pewien Francuz podczas spaceru postanowił na wolnym ogniu zaparzyć sobie przygotowaną wcześniej porcję kawy. Zagotował w garnku wodę, jednak zapomniał uprzednio wsypać kawę do naczynia. Aby nie stracić cennej dawki energii postanowił ją dodać do zagotowanej wody. Fusy jednak unosiły się na wierzchu. Od przejeżdżającego przypadkiem włoskiego kupca nabył sitko, którego użył przeciskając je kijem do dna garnka aby wyklarować napój. Mimo iż zakładał uzyskać w ten sposób fatalną jakość, smak kawy bardzo pozytywnie go zaskoczył. Tak powstał pomysł na zbudowanie tej prostej kawiarki.
Historia jest mocno naciągana, godzi jednak powstałe liczne spory włosko-francuskie o przynależność narodową French Pressa. Oto przedstawiciele obu narodów mieli swój wkład w powstaniu urządzenia. Pomyślunek jednak pozostaje po stronie Francuzów.
Potwierdzają to również pierwsze patenty takich urządzeń, które w nieco innej formie niż je znamy obecnie wyprodukowano we Francji. W roku 1852 Francuzi Mayer i Delforge zaprezentowali swój pomysł na La Cafetiere, który tego samego roku opatentowali.
Niezależnie od tego co się we Francji zdarzyło to Włosi Atilio Calimani oraz Giulio Monet w 1928 zgłosili swój projekt we włoskim urzędzie patentowym i budowa pierwszego French Pressa niesłusznie kojarzona jest z ich nazwiskami do dziś.
Masowa produkcja tego urządzenia rozpoczęła się jednak trochę później, po konstrukcyjnych udoskonaleniach wprowadzonych przez kolejnego Włocha – Faliero Bondanini. Opatentował on swój projekt w 1958 roku a wprowadzeniem na rynek zajęła się francuska firma Martin SA, która wytwarzała French Press pod nazwą „Chambord” do 1991 roku. Wtedy bowiem prawa do marki wykupił duński holding BODUM.
Urządzenie było produkowane również przez inne firmy i możemy spotkać wiele różnych nazw tego samego zaparzacza. La Cafeterie, Francuska Praska, French Press, Chambord, Tłoczek do kawy to pewnie nie wszystkie znane nazwy.
FRENCH PRESS – ZASADA DZIAŁANIA
Ogólna zasada działania French Pressa jest bardzo prosta i zasadniczo sprowadza się do dwóch czynności: zaparzenia zmielonej kawy oraz odseparowania od niej fusów. Banalne prawda?
Istnieje jednak szereg ważnych czynności, które należy wykonać ponieważ mają kluczowy wpływ na to jaki napar uzyskamy. Ważna jest także kolejność ich wykonywania ale są to kroki, które po pierwszym zaparzeniu będziecie wykonywać intuicyjnie ponieważ wynikają ze zwykłej logiki.
JAK ZAPARZYĆ KAWĘ WE FRENCH PRESSIE?
Zacznij od przygotowania wody. Idealna temperatura wody do parzenia we French Pressie to 90 – 94 °C. Wahania te dla wielu znawców nie są przypadkowe. Niższą bowiem temperaturę warto stosować dla kaw z obróbki naturalnej, wyższą dla kaw mytych (na temat obróbki przeczytasz TU)
Ogólnie jednak warto wiedzieć, że kawy nie parzy się wrzątkiem, gdyż takie podejście powoduje nieakceptowalną gorycz i nie rozwija wszystkich dobrych właściwości ziarna. Za bezpieczną temperaturę wody przyjmijmy 94°C i jest to wartość, którą uzyskacie mniej więcej po trzech minutach stygnięcia wody od zagotowania.
W trakcie przygotowywania wody odmierzcie odpowiednią porcję kawy do zmielenia. Niech będzie to 6 – 7 g na każde 100 ml wody. Jeśli więc macie w domu French Press na dużą filiżankę kawy (300 ml) użyjcie około 20 g kawy.
Bardzo istotna jest również grubość mielenia ziarna. Ponieważ tłok French Pressa wyposażony jest w nie najdrobniejsze metalowe sitko, kawa nie może być zbyt drobno zmielona. W przeciwnym razie uzyskacie mętny napar z wyraźnym, gorzkim smakiem.
Chcąc dać wam odpowiednią wskazówkę, powiedziałbym, że kawę do French Pressa powinniście zmielić mniej więcej na gruby piasek.
Kiedy woda i kawa są już przygotowane, możecie przystąpić do parzenia. Zaleca się wstępne ogrzanie French Pressa niewielką ilością gorącej wody dla uniknięcia wahań temperatury.
Wsypcie odmierzoną ilość kawy do French Pressa i zalejcie niewielką ilością wody. Odczekajcie około 25 sekund aż kawa wstępnie się zaparzy. Następnie dolejcie resztę wody i pozostawcie kawę na kilka minut do całkowitego zaparzenia.
Osobiście rekomenduję Wam, by kawę we French Pressie parzyć od 4 do 6 minut. Podobnie jak w przypadku temperatury wody, czas parzenia niektórzy uzależnią od użytego ziarna.
Kiedy jest już zaparzona, zamieszajcie kawę łyżką. W ten sposób większa część fusów opadnie na dno French Pressa. Wtedy umieśćcie tłok w urządzeniu i powoli przeciśnijcie go do dna. Uzyskacie wówczas bardziej klarowny napar pozbywając się drobniejszych fusów.
Co się stanie jeśli nie zamieszacie kawy łyżką po zaparzeniu? Czasami w takiej sytuacji może dojść do dużej trudności w przeciśnięciu tłoka. Z kolei użycie zbyt dużej siły może doprowadzić do porozlewania kawy i poparzenia się.
PARZENIE KAWY WE FRENCH PRESSIE – DODATKOWE WSKAZÓWKI
We wszystkich wpisach zwracam szczególną uwagę na grubość mielenia kawy ze względu na metodę parzenia. Do wielu różnych sposobów ekstrakcji to samo ziarno powinno być różnie zmielone. Bardzo pomocny może być tutaj odpowiedni młynek żarnowy z regulacją grubości mielenia.
Podsuwam Waszym oczom młynek WILFA, który posiada bardzo intuicyjne rozwiązanie ustawienia grubości mielenia pod konkretną metodę parzenia. Pojemnik, do którego wsypujecie ziarno możecie obracać w lewo lub w prawo wybierając metodę parzenia. Regulacja ta zmienia oddalenie się żaren od siebie co oczywiście ma wpływ na grubość zmielenia kawy.
Warto wziąć pod uwagę taką inwestycję jeśli zamierzacie rozwijać swoje kawowe umiejętności i oczekujecie dobrej powtarzalności w smaku Waszej ulubionej kawy.
Kolejną, bardzo istotną kwestią jest czas parzenia kawy. Jeśli chcecie się trochę pobawić w eksperymentowanie, weźcie pod uwagę poniższą wskazówkę:
Przykładowo, ziarno z Brazylii z naturalnej obróbki posiada niższą twardość (jest to tzw. soft) a co za tym idzie niższą gęstość niż ziarna z Afryki, z upraw wysokogórskich, które poddane zostały obróbce mokrej. Twardość i gęstość takich afrykańskich kaw jest nieporównywalnie wyższa i aby odpowiednio „wyciągnąć” ich cały potencjał warto „przenikać” je wodą odrobinę dłużej.
Istnieje jednak kardynalna zasada towarzysząca każdemu procesowi parzenia kawy, zgodnie z którą im dłużej fusy przebywają w gotowym naparze tym większa jest gorycz w kawie!
Dlatego ważne jest, by bezpośrednio po całym procesie parzenia kawy we French Pressie jak najszybciej przelać kawę do filiżanki. Jeśli jednak nie zamierzacie wypić wszystkiego od razu, przelejcie kawę do osobnego serwera, z którego będziecie dolewać sobie kolejne porcje.
JAKA KAWA JEST NAJLEPSZA DO FRENCH PRESSA?
Na pewno najlepsza będzie kawa ziarnista, którą zmielicie bezpośrednio przed parzeniem. Idealnie również jeśli jest stosunkowo świeża (do 4 miesięcy od daty palenia). Zagwarantuje to Wam najwyższą jakość naparu z jego wszystkimi walorami sensorycznymi.
Jeśli już posiadacie w domu dobrej jakości młynek żarnowy to z pewnością wybieracie takie rozwiązanie. Podpowiem Wam zatem jakie palenie kawy będzie odpowiednie dla Waszych potrzeb:
Jeśli pijecie kawy czarne, lekkie i dodatkowo przyjemna owocowość jest dla Was wyznacznikiem dobrego smaku to kawy jednorodne średnio palone, 100% arabica będą dla Was najlepszą opcją. Z naszego portfolio mógłbym zaproponować Wam takie klasyki jak Brasilia Santos, Salvador la Mayada czy Costa Rica Tarazzu.
Do bardziej wyrazistych w smaku kaw (ale również czarnych) polecam Wam naszego singla z Cubylub mieszanki palone z myślą o parzeniu w ekspresach czyli Słodki Drań, Crema Blend.
Jeżeli jednak nie wyobrażacie sobie życia bez kaw mlecznych i do tego oczekujecie zdecydowanego smaku to polecam Waszej uwadze nasze mieszanki Vesuvio 100 % arabica lub Espresso Supreme, która dodatkowo wzbogacona jest najwyższej jakości robustą z Gwatemali.
Zawsze warto brać pod uwagę ofertę lokalnej palarni, w której z pewnością uzyskacie też cenne rady dotyczące wyboru ziarna. Jeśli zamówicie ziarno z usługą zmielenia zyskacie także gwarancję, że kawę będzie odpowiednio przygotowana do sposobu parzenia.
Najczęściej przygodne zakupy w markecie nie spełniają wszystkich oczekiwań Klientów. Abstrahując od niskiej jakości, kawy „marketowe” są najczęściej zbyt ciemno palone oraz zbyt drobno mielone by rekomendować je do French Pressa.
CZY FRENCH PRESS NADAJE SIĘ DO PARZENIA KAW SPECIALTY?
Nie chciałbym dostać po uszach ale tak, uważam że French Press nadaje się do parzenia kaw specialty. Istnieje jednak inna metoda na ten sprzęt, by odpowiednio czystą w smaku kawę uzyskać stosując tą metodę.
Kawy specialty to zupełnie inny wymiar sensorycznego spektrum w ziarnach. Złożoność smaku stanowi o ich wyjątkowości. Możecie odnaleźć w tych kawach słodycz, która posiada różne oblicza. Na przykład może to być ziarno, w którym rozpoznacie zarówno słodycz miodu jak i mlecznej czekolady.
Podobnie możecie odnaleźć kwasowość złożoną z cytrynowej oraz jabłkowej. Im bardziej złożone są to smaki tym wyżej oceniane jest ziarno. Żeby jednak to spektrum w pełni poznać, zdefiniować, potrzebujecie metody, która da Wam czystość smaku.
Najczęściej stosuje się do parzenia kaw specialty metody przelewowe takie jak DRIP, CHEMEX czy THE GABBI MASTER. Jest to zazwyczaj rodzaj parzenia z użyciem papierowych filtrów, które dają większą gwarancję odseparowania fusów od naparu. Im mniejsza zawartość drobin kawy w naparze tym jest on bardziej klarowny i bardziej owocowy co w przypadku kaw specialty jest bardzo wskazane.
Dlatego to takie ważne by odpowiednio dopracować parzenie tych kaw we French Pressie. Ze wskazówkami przychodzi tu sam James Hoffmann, niekwestionowany znawca wszelakich metod parzenia kawy, autorytet szeroko pojętej sceny kaw specialty. Obejrzyjcie ten krótki materiał, w którym przedstawia on kilka prostych kroków do cieszenia się doskonałą kawą z French Pressa.
Mam nadzieję, że dostatecznie szeroko wyczerpałem temat związany z parzeniem kawy we French Pressie. Jeśli jednak będziecie mieli jakieś wątpliwości, piszcie do nas na maila: [email protected] Chętnie podzielimy się naszą wiedzą oraz doświadczeniem.
Zapraszam.
Cuba Libre na kawie macerowanej na zimno (Cold Brew Coffee)
Jeśli szukasz sposobu na orzeźwiającą i energetyzującą kawę w ciepłe dni, to z pewnością zainteresuje cię Cuba Libre Cold Brew – nasza propozycja na kawę serwowaną na zimno z dodatkiem syropu rumowego (lub odrobiny rumu) i coli. Brzmi dziwnie? Może i tak, ale jest to napój o bogatym smaku i aromacie, który z pewnością pobudzi twoje zmysły. Oto jak go przygotować.
Zacznij od zrobienia Cold Brew Coffee (kawy macerowanej na zimno). Potrzebujesz do tego następujących składników:
60 g kawy grubo mielonej
2 plasterki cytryny
1 plasterek limonki
Bierzemy Szklane naczynie ( słoik, butelka, dzbanek) pojemność 1 L lub więcej, bądź specjalne naczynie do robienia Cold Brew Coffee.
Wsypujemy grubo zmieloną kawę CUBA Serrano Superior, dodajemy cytrusy, zalewamy zimna wodą. Odstawiamy do lodówki na ok 8- 12 godzin. Po tym czasie przecedzamy (odfiltrowujemy) naszą kawę, która będzie stanowić bazę do pysznego drinka.
Następnie przyrządzamy orzeźwiający Cuba Libre Cold Brew. Poniżej znajdziesz potrzebne składniki oraz wskazówki jak w łatwy sposób sporządzić drinka.
Szklanka 300 ml /krawędź zwilżamy cytryną. Dodajemy:
1 łyżeczka syropu rumowego (lub 20 ml dobrego rumu)
4 kostki lodu
60-80 ml coli
180 ml Cold Brew
1 plasterek cytryny
Gotowe:)
JAK ZAPARZYĆ KAWĘ W KAWIARCE?
KAWIARKA – HISTORIA POWSTANIA URZĄDZENIA
Czy wiecie, że istnieje teoria, zgodnie z którą budowa pralki automatycznej stała się inspiracją do zaprojektowania kawiarki?
Z każdym urządzeniem związane są ciekawe fakty dotyczące jego powstania, działania, ludzi, którzy je wymyślili.
Chciałbym dziś przybliżyć Wam kilka ciekawostek, które towarzyszą historii powstania kawiarki. Spróbuję także odpowiedzieć na najważniejsze pytania:
Choć słowo „Kawiarka” kojarzy się nam najczęściej z domowym ekspresem do kawy to w polskiej tradycji szlacheckiej oznaczało osobę (zazwyczaj kobietę), której zadaniem było przygotowywanie kawy i serwowanie jej w zdobionych, porcelanowych naczyniach. Wzmiankę o tej rzadkiej profesji odnaleźć możecie we fragmencie „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza:
„W Polszcze, w domu porządnym, z dawnego zwyczaju,
Jest do robienia kawy osobna niewiasta.
Nazywa się kawiarka; ta sprowadza z miasta
Lub z wicin bierze ziarnka w najlepszym gatunku,
I zna tajne sposoby gotowania trunku,
Który ma czarność węgla, przejrzystość bursztynu,
Zapach mokki i gęstość miodowego płynu.”
Były to jednak czasy poprzedzające przełomowy moment w historii wytwarzania domowych maszyn do ekstrakcji kawy. Za taki zwrot niewątpliwie uznać można rozpoczęcie produkcji kawiarki.
Obecnie synonimem tego słowa jest kojarzone z nazwiskiem Bialetti, ciśnieniowe urządzenie do parzenia kawy. Jest to najczęściej spotykana metoda na dobre espresso we włoskich gospodarstwach domowych. Nie bez powodu, ponieważ to właśnie w tym kraju został opatentowany projekt tego ekspresu.
Alfonso Bialetti początkowo związany był z francuskim przemysłem aluminiowym, w którym przez 10 lat kształtował swoje zainteresowania. Żyłka przedsiębiorczości skłoniła go do otwarcia w 1919 roku własnego warsztatu. Zajmował się w nim produkcją półfabrykatów aluminiowych.
W roku 1933, inny Włoch – Luigi di Ponti – idąc z prądem dynamicznie rozwijającej się ówcześnie sztuki Art Deco zaprojektował kawiarkę.
Jak na tamte czasy był to projekt bardzo oryginalny, nowoczesny, doskonale wpisujący się w nowatorskie wzornictwo przemysłowe. W roku 1933 Ponti sprzedał swój patent Bialettiemu, który natychmiast rozpoczął produkcję tego urządzenia i stało się ono we Włoszech bardzo popularne.
Ośmiokątny kształt w formie niewielkiego czajniczka stał się szybko rozpoznawalny. Jego design i funkcjonalność w krótkim czasie podbiły także serca kawoszy spoza Włoch. Obecnie kawiarka jest znana i doceniana przez użytkowników na całym świecie.
Do dziś również jej budowa nie uległa zasadniczym zmianom, tak doskonała okazała się konstrukcja zaprojektowana przez Luigiego di Ponti. Najczęściej jednak jego inwencja jest w artykułach pomijana a autorzy całą koncepcję budowy i produkcji przypisują Bialettiemu.
Warto też wspomnieć o logo Bialetti, które wykonane zostało przez włoskiego artystę rysownika Paulo Campani. Była to ważna część zaplanowanej strategii reklamowej, którą zainicjował w 1953 roku Renato Bialetti – syn założyciela firmy.
Logoprzedstawia karykaturę Renato jako niskiego wąsacza z wyciągniętą do góry ręką oraz palcem wskazującym jak gdyby zamawiał on pojedyncze espresso.
Kawiarka posiada także inne oryginalne nazwy i jest również często określana jako Moka, Kafetierka, Kupres lub Makinetka od włoskiego macchinetta del caffè (maszyna do kawy).
KAWIARKA – ZASADA DZIAŁANIA
Z pomysłem na zaprojektowanie kawiarki wiąże się ciekawostka zaczerpnięta ze świata nowinek technicznych lat 20 tych ubiegłego wieku.
To oczywiście potrzeba stała się główną matką tego wynalazku. Szukano bowiem prostego sposobu na zaparzenie w domowych warunkach kawy, która jakością nie odbiegałaby od tej serwowanej w kawiarni.
Istnieją jednak przypuszczenia, że zasada działania makinetki pochodzi z zastosowanej w pralkach metody na nasączenie ubrań środkiem piorącym. Woda z płynem była w nich podgrzewana w dolnej części pralki by pod wpływem ciśnienia dostać się rurką do pojemnika, w którym obracały się brudne ubrania.
Moka zbudowana jest na taki właśnie wzór. Zasadniczo składa się z dwóch zbiorników skręconych ze sobą pionowo, oddzielonych sitkiem i uszczelką oraz specjalnym koszyczkiem na zmieloną kawę.
Dolny zbiornik służy jako swojego rodzaju bojler na wodę. Jest on podgrzewany źródłem ciepła (płomień, kuchenka elektryczna, indukcyjna) a kiedy woda osiągnie temperaturę wrzenia, przedostaje się przez sitko ze zmieloną kawą umieszczone bezpośrednio nad zbiornikiem.
W ten sposób kawa zostaje zaparzona oraz dostaje się do górnego zbiornika, który pełni rolę serwera na kawę.
Dolny zbiornik wyposażony jest w zawór ciśnienia, który został umieszczony na wypadek, gdyby ziarno zostało zbyt drobno zmielone lub zbyt mocno ubite w sitku i woda napotkałaby trudność w przedostaniu się do górnej części ekspresu.
Kawiarka bowiem to urządzenie do ciśnieniowego parzenia kawy (około 1,5 bar – dla porównania ekspres ciśnieniowy to parzenie pod ciśnieniem około 9 bar). Jest bardzo łatwe w obsłudze a przy tym wszystkim otrzymacie z niego espresso bardzo wysokiej jakości, mocne i wyraziste w smaku.
JAK ZAPARZYĆ KAWĘ W KAWIARCE?
Aby rozpocząć parzenie, musicie kawiarkę „rozkręcić” oddzielając zbiorniki od siebie.
Następnie wyciągnijcie koszyk na zmieloną kawę i do dolnego zbiornika wlejcie przefiltrowaną wodę do wysokości poniżej zaworu wkręconego w ściankę naczynia. Zagwarantuje to bezpieczne uwalnianie się ciśnienia w przypadku gdyby kawa była zbyt mocno ubita lub zbyt drobno zmielona.
W dalszej kolejności włóżcie koszyk na miejsce i wsypcie do niego świeżo zmieloną kawę oraz wyrównajcie jej poziom palcem do górnej krawędzi tego pojemnika. Nie ubijajcie kawy.
Następnie skręćcie dwie części urządzania i postawcie nad palnikiem (gaz, kuchenka elektryczna, indukcja itd.).
Podczas parzenia zaglądajcie pod wieczko sprawdzając postępy ekstrakcji. Ważne jest, by odpowiednio szybko przelać kawę po zaparzeniu do filiżanek. Unikniecie tym sposobem niepotrzebnej goryczy.
Czy coś jeszcze może wpływać na smak zaparzonej w kawiarce kawy? Pewnie! Przeczytajcie poniżej fragment dotyczący wody.
WODA DO KAWIARKI – ZIMNA CZY GORĄCA?
Swoją pierwszą kawiarkę dostałem w prezencie od przyjaciół. Była to tradycyjna, aluminiowa Moka na trzy porcje espresso. Często używaliśmy jej na kempingu, jednak kawa była z niej na tyle „mocna”, że nie wyobrażaliśmy sobie picia jej bez odrobiny mleka.
Dziś, kiedy świat dobrej jakości kawy jest mi znany wiem, że ta „MOC”to była po prostu gorycz. Gorzki smak nie przeszkadzał nam w połączeniu z mlekiem lub z dodatkiem wody.
Z upływem czasu moja fascynacja kawą zaczęła wzbierać na sile i pojawiły się pierwsze eksperymenty. Zacząłem próbować innych alternatywnych metod parzenia kawy. Makinetka jednak, zawsze była sprawdzonym i pewnym sposobem na wyrazistą, aromatyczna kawę.
Któregoś razu odwiedzili nas znajomi i trzeba było szybko zrobić kilka kaw. Pod ręką oczywiście była kawiarka.
Żeby przyspieszyć ten proces, zagotowałem wodę w czajniku elektrycznym i wlałem GORĄCĄ WODĘ do kawiarki.
Po zaparzeniu okazało się, że kawa jest o wiele bardziej łagodna w smaku i espresso stało się o wiele bardziej akceptowalne, delikatne, owocowe… SZTOS! To było dla nas jak objawienie.
W zaparzaniu kawy w kawiarce kluczowy jest bowiem czas, w którym woda ma kontakt ze zmieloną kawą. Im dłuższy czas tym bardziej gorzki napar.
Jak widzicie, temperatura wlewanej do kawiarki wody ma ogromne znaczenie. Spróbujcie sami przeprowadzić taki eksperyment i porównajcie smak kawy bez dodatków mleka lub wody.
JAK ZMIELIĆ KAWĘ DO KAWIARKI?
Jak się zapewne domyślacie, mielenie również ma ogromny wpływ na smak kawy. Cała zabawa polega na tym, by odpowiednio skorelować grubość mielenia z metodą parzenia, która trwa w określonym czasie.
Ważna jest przy tym również sama porcja kawy mierzona w gramach na 100 ml.
Kawy parzone metodą przelewową przy użyciu papierowych filtrów potrzebują więcej czasu niż kawy parzone ciśnieniowo. Dla porównania czas parzenia podwójnego espresso (około 18 gramów kawy) trwa od 25 do 30 sekund. Czas parzenia tej samej gramatury kawy pod filtr to około 2 minut.
Bez ciśnienia, woda potrzebuje o wiele więcej czasu na zaparzenie kawy. Musi być ona zatem grubiej zmielona. Dzięki temu jest lżejsza w smaku oraz pozbawiona nieprzyjemnej goryczy.
Kawa parzona ciśnieniowo powinna być drobno zmielona. Zbyt grube mielenie spowodowałoby szybką ekstrakcję oraz smak, który kojarzony jest ze słowem „LURA” – kawa kwaśna, wodnista.
Ponieważ kawiarka jak już ustaliliśmy jest metodą parzenia kawy pod ciśnieniem (jednak nie aż tak dużym jak ekspresy kolbowe), powinniśmy kawę zmielić drobno. Odpowiednia grubość przywodzi mi na myśl ziarenka drobnej soli kuchennej.
JAKA KAWA JEST NAJLEPSZA DO KAWIARKI?
Jaka kawa jest najlepsza do kawiarki?
Moja metoda polega na tym, by odpowiednio doprecyzować gusta nabywców. By zdefiniować jaki rodzaj smaku jest dla nich do zaakceptowania oraz czy piją espresso, kawę czarną, czy łączą z dodatkami (mleko, woda…).
Najczęściej osoby pijące kawę z mlekiem oczekują wyraźniejszego smaku. Szukają kawy która „przebija” się przez mleko, mocnej. Przekonuję ich wtedy, że najlepszym rozwiązaniem do kaw mlecznych są ziarna z domieszką wysokogatunkowej robusty, mieszanki, które są nieco ciemniej palone.
Wśród takich kaw mógłbym wyróżnić palone przez nas blendy do ekspresów jak „Polo Kotka”, „Supreme” czy „Włoski Klasyk”. Są to również nasze propozycje dla fanów klasycznego espresso.
Dla miłośników łagodniejszych smaków, oraz do kaw czarnych, americano polecam lekkie mieszanki do ekspresów 100% arabika takie jak „Crema” czy „Vesuvio”.
Możecie tu również wziąć pod uwagę średnio palone single. Będzie to dobra oferta dla osób, które są w stanie zaakceptować balans smaków słodkich i owocowych. Będą to kawy lekkie i delikatne. Wśród takich klasyków na pewno warto wziąć pod uwagę Brasilia Santos, Salvadorla Mayada czy Costa Rica Tarazzu.
Jak widzicie, warto najpierw doprecyzować swoje potrzeby, by uniknąć rozczarowania.
JAKA KAWIARKA JEST NAJLEPSZA?
Decyzja o zakupie rodzaju kawiarki powinna być również dobrze przemyślana. Nie żyjemy już w latach 30 tych ubiegłego wieku, kiedy to dostępny był wyłącznie jeden rodzaj tego ekspresu.
Producent rozbudował przez lata swoje portfolio do imponujących rozmiarów. Wzbogacenie oferty podyktowane było zarówno zmieniającymi się możliwościami technicznymi jak i chęcią dopasowania się do potrzeb klientów. Te przez lata wyraźnie urosły i stąd dziś wybór urządzenia nie jest taką prostą sprawą.
Mamy zatem możliwość zdecydowania zarówno z jakiego materiału ma być zbudowana kawiarka (aluminium czy stal), jakiej ma być pojemności oraz z przeznaczeniem do jakiego palnika jest wyprodukowana.
Nie będziemy przecież kupować kawiarki na dwanaście filiżanek, kiedy codziennie korzystają z niej tylko dwie osoby. Podobnie też z przeznaczeniem do jakiego rodzaju palnika ma być przystosowana. Pamiętajcie, że nie wszystkie te urządzenia nadają się do kuchenek indukcyjnych.
Aluminium czy stal? To pytanie rodzi wiele dyskusji, szczególnie w kontekście wpływu na zdrowie. Czytałem już wiele publikacji związanych z tym tematem i w mojej opinii różnica jest wyłącznie wizualna oraz techniczna. Nie znalazłem bowiem dowodów na to, że parzenie w kawiarce aluminiowej jest mniej zdrowe niż w stalowej.
Bezsprzeczny jest natomiast fakt, że szybciej zaparzycie kawę w kawiarce aluminiowej. Wpływ na to ma gęstość materiału, z którego została wykonana oraz szybkość przewodzenia ciepła. Do tego są to urządzenia nieco tańsze. Jeśli jednak znaczenie mają dla Was walory estetyczne oraz nowoczesny kształt to z pewnością kawiarki stalowe będą lepszym rozwiązaniem.
Bialetti posiada obecnie całą gamę kawiarek, wśród których wyróżniają się poszczególne linie:
Kawiarki Bialetti Kitty, to linia stalowych urządzeń przeznaczonych do używania na palnikach gazowych i elektrycznych. Większe modele jak ten prezentowany na zdjęciach są przeznaczone również na indukcję.
Kawiarki Bilaetti Venus to podobnie jak Kitti, stalowe urządzenia przeznaczone do wszystkich typów palników w tym płyt indukcyjnych. Posiada nieco inny kształt oraz bardziej klasyczny wygląd.
Kawiarki Bialetti Moka Induction to połączenie klasyki z nowoczesnością. Mamy tu do czynienia z dwoma rodzajami materiału. Dolny zbiornik w odświeżonym kształcie zbudowany został z grubej stali. Górny natomiast utrzymując charakterystyczny ośmiokątny kształt pozostał aluminiowy. Ta linia jest również przeznaczona do wszystkich typów palników w tym indukcji.
Kawiarki Bialetti Musa to jak linia Kitti i Venus urządzenia wykonane ze stali i również przeznaczone do palników gazowych oraz elektrycznych. Są to stylowe i eleganckie ekspresy z charakterystycznym, wygodnym rozwiązaniem otwierania wieczka kciukiem. Tutaj również większe modele kawiarek nadają się do stosowania na płytach indukcyjnych.
No i oczywiście czysta klasyka tej firmy: Kawiarki Bialetti Moka Express, które w całości zostały wykonane z aluminium. Najbardziej popularne i rozpoznawalne dzieło włoskiego producenta, które nie jest przeznaczone do używania na płycie indukcyjnej.
Dla fanów tego designu jest jednak doskonała informacja. Możecie zaopatrzyć się w specjalny adapter, umożliwiający używanie kawiarek aluminiowych również na indukcji.
Rodzajów tych urządzeń jest oczywiście więcej, jednak te najważniejsze zostały tu wymienione. Jak widzicie wybór jest duży i każdy z pewnością znajdzie coś dla siebie.
Mam nadzieję, że lektura tego wpisu będzie dla Was pomocą w rozpoczęciu wielkiej przygody z parzeniem kawy lub wzbogaceniem posiadanej już wiedzy.
Jeden z najczęściej spotykanych sposobów parzenia kawy we włoskich gospodarstwach domowych. Nie bez powodu. Konstruktorem moki był Włoch Alfonso Bialetti, który w roku 1933 rozpoczął we Włoszech produkcję tego urządzenia i stało się ono tam bardzo popularne. Jest ono również nazywane Moką lub Makinetką od włoskiego macchinetta del caffè.
Moka to sposób ciśnieniowego parzenia kawy (około 1,5 bar – dla porównania ekspres ciśnieniowy to parzenie pod ciśnieniem około 9 bar), bardzo łatwy a przy tym wszystkim otrzymujemy espresso bardzo wysokiej jakości, mocne i wyraziste w smaku.
Aby rozpocząć zabawę należy kawiarkę „rozkręcić”. Zauważymy wtedy, że składa się ona z kilku części. Dolna część to zbiornik, do którego wlewamy przefiltrowaną wodę do wysokości, na której znajduje się zaworek wkręcony w ściankę zbiornika. Następnie wkładamy sitko, do którego wsypujemy świeżo zmieloną kawę. Ziarna powinny być zmielone raczej średnio + a kawa wsypana i nie ubijana. Następnie skręcamy dwie części urządzania i stawiamy nad palnikiem (gaz, kuchenka elektryczna, indukcja itd.). Pod wpływem ciśnienia, woda poprzez sitko z kawą przedostaje się do górnego zbiornika wydobywając po drodze z kawy wszystkie jej możliwości. Przelewamy do filiżanki. Gotowe.
Jak zrobić kawę w AeroPressie?
Jest to stosunkowo nowe urządzenie w świecie kawowym bo wynalezione w roku 2005. Jak sama nazwa wskazuje, jest to metoda polegająca na wytworzeniu ciśnienia za pomocą sprężonego powietrza. Jako ciekawostkę można odnotować, że zostało wynalezione przez firmę Aerobie, która na co dzień specjalizuje się w produkowaniu zabawek (frisbee czy yoyo).
Urządzenie daje wiele satysfakcji z zabawy kawą toteż jest przez nas gorąco polecane. Możliwości są właściwie nieograniczone we wszystkich parametrach: stopień zmielenia ziaren, temperatura wody, ciśnienie, czas parzenia itd.
Najlepsze naszym zdaniem kawy do tej metody, to średnio i jasno palone, dość grubo zmielone, parzone w temperaturze około 88 – 95 °C.
Najpierw umieszczamy filtr w plastikowym sitku i przelewamy wodą. Tłok z uszczelką wkładamy do tuby. Odmierzamy i wsypujemy 15 – 20 g świeżo zmielonej kawy. Zalewamy wstępnie niewielką ilością wody i czekamy około 30 sekund. Po tym czasie dolewamy resztę wody (w sumie około 200 ml) i mieszamy specjalną łyżką. Po około jednej minucie zakręcamy AEROPRESS zakrętką z filtrem, odwracamy i stawiamy na ulubionym kubku. Naciskamy na tłok do momentu aż cała kawa pojawi się w kubku. Gotowe.
Jak zrobić kawę we FrenchPressie ?
Urządzenie zostało zaprojektowane i opatentowane przez włoskiego projektanta Attilio Calimani w roku 1929. Produkt przeszedł wiele modyfikacji, by w efekcie w roku 1958 doczekać się produkcji masowej we Francji pod nazwą French Press.
Jest to jeden z najprostszych sposobów na zaparzenie pysznej, aromatycznej kawy. Napój przygotowany w ten sposób będzie dość mocny o wyraźnym smaku i wysokim body. zagotuj wodę i poczekaj aż trochę ostygnie (idealna temperatura to około 92 °C). Wsyp odmierzoną ilość kawy do naczynia –(proponujemy około 10 g na każde 150 ml wody), zalej niewielką ilością wody i chwilę odczekaj. Kawa wstępnie się zaparzy. Po około 30 sekundach dolej wody do pełna i poczekaj około 3 minuty. Zamieszaj kawę (część fusów opadnie na dno) po czym umieść tłok i powoli przeciśnij do dna. Wlej kawę do filiżanki. Gotowe.
Jak zrobić kawę w Dripie?
DRIP to doskonałe urządzenie do parzenia kaw speciality, średnio i jasno palonych. Świetnie wydobywa z kawy to, co w niej najlepsze. Nuty cytrusowe, orzechowe, karmelowe, czekoladowe, wszystkie harmonijne smaki i aromaty ukryte w kawach najwyższej jakości. Wersje tych urządzeń są różne – porcelanowe, metalowe, plastikowe, szklane. Najbardziej polecamy szklane bądź porcelanowe, które gwarantują „czystość” smaku bez jakichkolwiek obcych zapachów. Do tego wszystkiego, parzenie w dripie jest niezwykle proste.
Drip umieszczamy na dzbanku lub innym serwerze i wkładamy filtr. Zwilżamy lekko gorącą wodą, po czym wylewamy wodę – przepłukujemy w ten sposób filtr i ogrzewamy naczynia.
Następnie wsypujemy świeżo zmieloną kawę (proponujemy około 10 g na 150 ml wody) i wstępnie zalewamy niewielką ilością wody w temperaturze od 88 – 95 °C. Po wstępnym parzeniu (około 30 sekund), kiedy to kawa „otwiera” przed nami większość swoich możliwości i tajemnic, zalewamy powoli, cienkim strumieniem resztę potrzebnej wody, wykonując przy tym kuliste ruchy.
Czas parzenia w dripie nie powinien przekraczać 4 minut. Po tym czasie wyciągamy filtr i przelewamy kawę do filiżanek. Gotowe.
Jak zrobić kawę w Syfonie?
Syfon to jedna z najbardziej widowiskowych metod parzenia kawy. Ekspres wydaje się być urządzeniem chemicznym. Kawa przygotowana w nim jest mocna, wyrazista o intensywnym smaku z wyraźną lecz nie narzucającą się nutą goryczki. Dodatkowo, ponieważ parzenie odbywa się w wysokiej temperaturze, kawa jest również gorąca.
Po włożeniu filtra w górnej części ekspresu i naciągnięciu specjalnej sprężynki zabezpieczającej filtr, zalewamy wodę do kolby znajdującej się na statywie i składamy urządzenie w jedną całość. Pod kolbą ustawiamy palnik i czekamy aż woda zacznie wrzeć. Kiedy osiągnie odpowiednią temperaturę, wytworzy się tak duże ciśnienie, że z łatwością przedostaje się do górnego kielicha ekspresu. Wtedy wsypujemy do niej drobno zmieloną kawę i specjalną łyżeczką delikatnie zanurzamy ją w wodzie.
(Proponujemy na każde 150 ml wody około 10 g kawy). Po około jednej minucie odstawiamy palnik a kawa z górnej części „wraca” przez filtr do kolby. Jest gotowa – wystarczy wlać do filiżanek.
Jak zrobić kawę w Chemexie?
Chemex przypomina wyglądem kolbę chemiczną. Nie bez powodu – został zaprojektowany przez chemika dr Petera Schlumbohma, specjalisty od filtracji i ekstrakcji.
W 1943 roku Muzeum Sztuki Nowoczesnej uznało ten ekspres za jeden z najlepiej zaprojektowanych przedmiotów.
Parzenie w chemexie nie jest skomplikowane. Ważne by zaopatrzć się w odpowiednie filtry, dzięki którym napój nie będzie absorbował zapachów i przepuszczał osadów. Są one grubsze od standardowych filtrów.
Po włożeniu filtra do chemexa (jedna ze stron powinna mieć trzy warstwy papieru) zwilż wodą filtr, po czym wylej wodę z naczynia. Wsyp średnio zmielone ziarno (na każde 150 ml wody wsyp około 12 g kawy) i zwilż je delikatnie gorącą wodą. Idealna temperatura wody to 90 – 95 °C. W tym czasie kawa „otworzy się” i jest to tak zwany etap preinfuzji. Po chwili zacznij zalewać resztę wody. Powoli, wykonując kuliste ruchy, cienkim strumieniem aż dzban w dolnej części się zapełni. Ogólny czas ekstrakcji nie powinien przekroczyć czterech minut.
Po tym czasie kawa jest gotowa. Wystarczy przelać do filiżanek.
Kawy Papua Nowa Gwinea
Te kawy to gratka dla koneserów. Klimat wyspiarski, w którym otaczające morza poprzez bryzę tworzą odpowiednią dla upraw wilgotność, wysokogórskie położenie plantacji na wulkanicznych glebach sprawiają, że kawy z Papui są wyjątkowe. Charakterystyczny jest dla nich rześki, kwiatowy aromat w połączeniu ze słodyczą tropikalnych owoców mango, papai o lekko orzechowym zabarwieniu. Kawy zrównoważone, delikatne.
Kawy z Sumatry
Jak większość indonezyjskich wysp, również Sumatra posiada wyspiarski klimat o odpowiedniej wilgotności, zrównoważoną temperaturę oraz dostosowaną ilość opadów do upraw kawowców. Są to niskie tony w kawowych doznaniach, bardziej ziemiste ale o niskiej rodzynkowej kwasowości z mocno wyczuwalnym czekoladowym aromatem, ze słodyczą karmelu.
Kawy z Burundi
Kawy o bogatym aromacie, lekkie, delikatne – to wysokie nuty kawowe. Kawy słodkie z cytrusową kwasowością. Wyczuwalne aromaty winogron, cytryn, limonki, czerwonej herbaty oraz karmelu.
Kawy z Rwandy
Kawy o intensywnym smaku z jedwabistym body, delikatna cytrusowa kwasowość limonki w połączeniu ze słodyczą karmelową, kakao, czekolady.
Kawy z Hondurasu
Kawy wysokiej jakości o średniej intensywności z wyczuwalnymi nutami marcepanowymi, prażonych migdałów o owocowej słodyczy moreli i gruszek z niską kwasowością.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności